Trwa okres rozliczeń z nieudanego występu Rosjan na Euro 2012. Tym razem administracja Kremla wyraziła swoje głębokie zaniepokojenie dziwnym i niezrozumiałym zachowaniem prezydenta RP, który demonstrował swoją niekontrolowaną radość po zdobyciu przez Polskę bramki w meczu z drużyną rosyjską na Stadionie Narodowym. W piśmie wystosowanym do Kancelarii Prezydenta podkreślono m.in., iż takie nieracjonalne zachowanie Bronisława Komorowskiego może negatywnie wpłynąć na bardzo dobre stosunki pomiędzy oboma krajami.
W natychmiastowej odpowiedzi Kancelaria Prezydenta wyjaśniła, że Bronisław Komorowski najpierw w identyczny sposób zareagował na gola strzelonego Polakom przez drużynę Rosji, czego nie pokazały telewizyjne kamery, zaś radość wyrażona po bramce zdobytej przez Polskę była już wtórna. - Aha, to w takim razie nie było sprawy – ze zrozumieniem przyjęto wyjaśnienie na Kremlu. – Przyślijcie tyko taśmy z monitoringu.
Edit
No cóż, często życie przerasta kabaret: Wypuszczą z aresztu rosyjskich bandytów?
Edit
No cóż, często życie przerasta kabaret: Wypuszczą z aresztu rosyjskich bandytów?
4 komentarze:
Czcigodny Rzepko
Przypomniałeś mi inny dowcip sprzed czterech lat.
Na Euro 2008 toczy sie mecz Niemcy - Polska. loży honorowej Angela Merkel i kondomek. Wreszcie Podolski strzela bramkę. Kondomek wskakuje na fotel i zaczyna wywijać marynarką. A frau kanzlerin go mityguje:
Natychmiast uspokój się Donek! Ja wiem że się cieszysz bo nasi strzelili bramkę ale ci durni Polacy mogą się na tobie poznać.
Pozdrawiam serdecznie.
:)))
Drogi Niedźwiedziu,
w rewanżu wspomnienie sprzed czterech lat, ale treść nadal aktualna.
Ballada o Łukaszu Podolskim
Pozdrawiam serdecznie
Witaj R.,
A ja po przeczytaniu Twojej notki zaśpiewam taka piosenkę, będącą parafrazą popularnej za PRL-u śpiewki:
Ach Kibulu, ach Kibulu
Kak ciebia nazwać:
Ni po polski, ni po ruski
Da jobsz twaju mać!
Pozdrawiam serdecznie
Witaj E.,
swoją drogą ciekawe, jak siedzący obok Merkel Donisław reagował wczoraj na strzelone bramki.
Pozdrawiam serdecznie
Prześlij komentarz