Boże daj siłę, pozwól wierzyć
Że ćwierć sekundy, i mniej jeszcze
Wcześniej choć i najmniejsze mgnienie
Zdążył tam Anioł miłosierny
Twój posłaniec
Osłonił Ich swym skrzydłem, wyrwał
Uniósł i przygarnął
Zanim runęli
Bo nie umiera tu na Ziemi
Duch sprawiedliwy, Wola prawa
Miłość czysta
Dla takiej wiary daj moc Panie
Że tam upadła w lesie katyńskim
Materia roztrzaskana tylko
A byli wzięci
Do Arki Twego Miłosierdzia
- Są ocaleni
Istoto licha
Lepianko człowiecza marna ...wierzysz tak?
- Wierzę Panie
Leszek Długosz, kwiecień 2010
2 komentarze:
Witaj R.,
Piękna jest ta modlitwa. Popłakałam się.
Tak, jak dzisiejsze niebo nad moim miastem płacze dziś po nich w miesięcznicę tej strasznej narodowej tragedii.
I nadal Smoleńsk spowija gęsta mgła tajemnicy, giną ci, co mogli choć rąbek tej tajemnicy uchylić, a dowody są zacierane, fałszowane.
Ale Polska pamięta, stale pamięta i prawda na pewno wyjdzie na jaw.
Ze wzruszeniem obejrzałam jeszcze raz Twój film, naprawdę zrobiłeś coś pięknego i wielkiego.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj E.,
mnie też ten wiersz poruszył.
Dzięki!
Pozdrawiam serdecznie
Prześlij komentarz