poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Małgorzata Wassermann w Sochaczewie

W niedzielę 7 kwietnia w Sochaczewie gościła Małgorzata Wassermann córka śp. Zbigniewa Wassermanna poległego w katastrofie smoleńskiej. Organizatorem spotkania, które odbyło się w Ostoi św. Dominika był poseł Maciej Małecki. Na jego zaproszenie do Sochaczewa przyjechali także posłowie Wojciech Jasiński i Bartosz Kownacki pełnomocnik rodzin smoleńskich. 





Małgorzata Wassermann jest adwokatem i prowadzi kancelarię w rodzinnym Krakowie. Podczas spotkania opowiadała o działaniach rodzin zmierzających do wyjaśnienia przyczyn katastrofy, w której zginęli najbliżsi. Tu ważny jest aspekt pracy ponad stu ekspertów i naukowców min. z USA, którzy wspierają parlamentarny zespół ds. wyjaśnienia katastrofy.

Małgorzata Wassermann wspominała o dramacie rodzin w pierwszych dniach po 10 kwietnia, o tym, jak Polacy byli traktowani w Moskwie. Obraz ten dopełnił brak pomocy ze strony rządu i bałagan panujący w rządowej administracji. Jako adwokat podawała przykłady zaniedbań w śledztwie smoleńskim, braku zabezpieczenia dowodów śledztwa. Wyczerpująco i precyzyjnie odpowiadała na pytania zebranych, którzy wypełnili Ostoję do ostatniego miejsca stojącego. Wśród uczestników spotkania byli m.in. burmistrz Piotr Osiecki, przewodnicząca Rady Miejskiej Jolanta Gonta, wiceprzewodniczący Arkadiusz Karaś, wiceburmistrzowie Marek Fergiński i Stanisław Wachowski.

 


Spotkanie poprzedziła Msza św. w kościele Matki Bożej Różańcowej sprawowana w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Organizatorzy zaś kierują szczególne podziękowań za okazaną pomoc proboszczowi parafii św. Wawrzyńca Piotrowi Żądło.


Adam Lemiesz
Podziel się tym postem

5 komentarze:

Pelargonia pisze...

Witaj R.,

Coraz bliżej jesteśmy prawdy o Smoleńsku, coraz więcej faktów wychodzi na jaw.
Tylko nie wiadomo, czy zdążymy odkryć całą prawdę zanim nasz kraj zniknie z mapy Europy.

Pozdrawiam serdecznie

Rzepka pisze...

E, doczekaliśmy komuny w czystej postaci. Dziś, w niby-wolnej mec. Małgorzata Wassermann musi bronić w sądzie człowieka, który solidaryzował się z prześladowanym za zdjęcie napisu "im.Lenina" z bramy stoczni. To niewyobrażalny koszmar jakiś jest...

Proces o Lenina w Krakowie

Pozdrawiam serdecznie

Pelargonia pisze...

Dzięki za link:)
R.,komuna przez cały czas była i jest, i ma się coraz lepiej.
A tak zwany okrągły stół był zdradą Polski - porozumieniem komuchów ze "starszymi i mądrzejszymi"

Pozdrawiam serdecznie

Rzepka pisze...

E.,
"...komuna przez cały czas była i jest.."

Co prawda, to prawda.

:-)

Anonimowy pisze...

Oj Małecki Małecki do roboty byś się wziął :(

 
Copyright © 2014 Pejzaż Horyzontalny | Rzepka • All Rights Reserved.
Template Design by BTDesigner • Powered by Blogger
back to top