Kobieta, która połączyła się z Tadeuszem O. za pomocą skype’a uprawiała z nim cyberseks w czasie, kiedy ten był w pracy, w swoim gabinecie. Tak przynajmniej wynika z mailowej przesyłki jaką rozesłała do lokalnych mediów oraz części radnych. Zawiera ona zdjęcia i zarejestrowany za pomocą kamery internetowej zapis tego „spotkania”.
- Koleżanki mi opowiadały, że wiceburmistrz podczas rozmów z dziewczynami na internetowym czacie wyciągał z rozporka spodni penisa i onanizował się –powiedziała miejscowej gazecie autorka szokującego maila. - Byłam ciekawa, czy tak faktycznie się zachowuje. Namiary dostałam od znajomych. Chętnie rozmawiał i sam pokierował rozmową tak, byśmy zeszli na wątek seksu. Nie ukrywał swojej twarzy, mimo że wiedział, że rozmawia z dziewczyną z Lęborka.
Podczas połączenia doszło do bardzo osobistych wyznań. Dowód zawiera 40 zdjęć - stopklatek. Na części z nich jest wizerunek Tadeusza O., na innych jego „klejnoty”. Spisana rozmowa „wirtualnych kochanków” zajmuje 17 stron. Nie brak w niej obscenicznych treści.
Samorządowcy, którzy otrzymali przesyłkę są w szoku:
- Cała ta sprawa jest niesmaczna i nie powinna mieć miejsca – mówi jedna z radnych. - Obejrzałam te zdjęcia i nie mam najmniejszych wątpliwości co do całej sytuacji. To trzeba uciąć w sposób zdecydowany.
Nie sprecyzowała jednak czy chodzi o proceder, czy może o przyrodzenie wiceburmistrza.
Według niektórych osób była to prowokacja wymierzona w Tadeusza O. Pytana o motywy uczestniczka „randki” powiedziała, że na jej miejscu mogła przecież siedzieć jakaś nastolatka.
W Lęborku rządzi Platforma Obywatelska w koalicji z lokalnym komitetem „ Ziemia Lęborska” , w prezydium którego zasiada Tadeusz O., formalnie bezpartyjny. W lutym tego roku odbyły się w tym mieście przedterminowe wybory burmistrza, ponieważ poprzedni, Witold Namyślak , wywodzący się także z „Ziemi Lęborskiej”, został posłem PO.
Zapytany o skandal poseł Namyślak powiedział, że nie zna konkretów, ale ma nadzieję, iż obecny burmistrz podejmie w tej sprawie właściwą decyzję. Nie musiał, bo następnego dnia Tadeusz O. sam złożył rezygnację pisząc w oświadczeniu:
„Wobec nagonki jaką rozpętano wobec mojej osoby, kierując się pobudkami osobistymi i rodzinnymi…” itd.
W środę sześcioro radnych zażądało sprawdzenia komputera byłego wiceburmistrza i zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej.
43-letni Tadeusz O. jest żonaty, ma dorosłą córkę. W swojej karierze był redaktorem „Lęborskich Faktów”, a także kierownikiem Sekcji Obsługi Klienta, oraz członkiem Rady Nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Lęborku.
No i ocieplał ostatnio swój wizerunek samorządowca tak, jak potrafił…
Na zdjęciu: wiceburmistrz, Tadeusz O. odbiera od wiceministra gospodarki, Adama Szejnfelda przyznany Lęborkowi certyfikat „Gmina Fair Play”.
Żródła:
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081209/LEBORK/988468381
http://polskatimes.pl/pieniadze/internet/68398,wirtualny-seks-wiceburmistrza,id,t.html
http://www.fakty.lebork.pl/news.php?id=8669&PHPSESSID=44edecc3388696140250d7
0 komentarze:
Prześlij komentarz