(hs)
Wersja 1.
- Właśnie poszukujemy narzędzia, którym Zbigniew Ziobro zabił laptopa. Mogę jedynie zdradzić, że jesteśmy blisko...Wersja 2. - Tych, którzy interesują się moimi dochodami informuję, że mam teraz ważniejsze rzeczy na głowie Wykorzystane zdjęcie: Kuba Kamiński/Fotorzepa
PS. Dziękuję Karlinowi za inspirację i Yarrokowi za pomoc.
4 komentarze:
:-)
Pierwsza wersja natychmiast skojarzyła mi sie ze Szwejkiem.
No czapka wykapana:-)
W drugiej "człowiek z lisciem na głowie".
Jak tak patrze na nasze media, to musze wybrac druga wersję.
Bo "nikt mu nic nie powie".
:-)
Pozdrowienia
Witaj Anno :)
Mamy podobne skojarzenia.
Pierwszy obrazek: jeden z "dworskich" co janosikowych ganiali.
A w drugim przypadku też mi Stankiewicz w głowie grał, choć za nim nie przepadam.
No, takie bzdury,
jak Pałac Kultury.
Dosłownie...
Pozdrawiam :)
PS. Tak, tak, merdia mają nową pożywkę. 700 tys. ma być przeciwwagą dla Pawlaka...;)
Te doniczki na głowie Zbigniewa "Laptopa" Ćwiąkalskiego to kwiatki do kożucha. On powinien mieć laptop na głowie :)
Prześlij komentarz