(hs)Szykują się zmiany w rządzie, ale dopiero w sierpniu – donosi dziennik.pl powołując się na rozmowę z Donaldem Tuskiem w najnowszym wydaniu „Polityki”. No cóż, premier jest wielkim optymistą zakładając, że do tego czasu jego gabinet będzie jeszcze istniał. Tak więc Tusk dokonał już wstępnej oceny pracy ministrów, ale żadnych nazwisk nie podał. Mówi się jednak, że jedną z osób, która może stracić ministerialny stołek jest szefowa resortu zdrowia, Ewa Kopacz, bo – jak napisano - nie potrafi przekonać lekarzy do swoich pomysłów. Jaki wpływ na ocenę Kopacz miał przebieg rady gabinetowej u prezydenta oraz tzw. biały szczyt – nie wiadomo. Wiadomo jednak jak „biały szczyt” wpłynął na osobę samego premiera. Ilustruje to obrazek poniżej:
W środę w Sejmie debata na temat stanu służby zdrowia. Zobaczymy...
_________________________________________________________
Zdjęcie: Piotr Kowalczyk
6 komentarze:
Też mi to się w oczy rzuciło, że działanie Tuska przechodzi w system socjalistycznego planowania. Tym razem półrocznego, bo tyle aż nas dzieli do sierpnia. Bóg raczy wiedzieć co się do tego czasu stanie. To szmaaaaaaat czasu. Pewnie gabinet cieni w realu będzie trwał nadal, bo się wszczepili jak nie wiem co, ale Tusk jest tu tylko garderobianym.
A fotka super! :)))
Jak zwykle...
znakomite :-)
Do tego czasu-tutaj odpowiedz dla Junony:-)-pielęgniarka daje odp:
-ma pan u nas status rezydenta, panie Premierze..
:-)
Nie wiem czy widzieliście PLAYBACK w ostatnim "wproście"
( o Autorstwo którego Rzepkę-jeszcze w s24- podejrzewałam:-) )
a tam:
zdjęcie podających sobie rękę Tusku z Waldkiem "przeszedł długą drogę" * Pawlakiem:
-Pawlak zdjęcie 1: "jako szef Ochotniczych Straży Pożarnych"
-Pawlak zdjęcie 2: wydałem polecenie przystapienia do akcji
-Pawlak zdjęcie 3: gaszenia strajków
*"przeszedł długa drogę" - tekst Igora Janke w hymnie pochwalnym na temat Pawlaka w którymś ze swoich tekstów w s24.
:-)
Pozdrawiam
Junona :))
Jasne, to wszystko wróżenie z fusów jest. Chciałbym jednak by już wiosna była tak gorąca, że aż ziemia IM pod stopami będzie pękać. Niech roztopi się ten gabinet figur tuskowych. Niech ich przerażone oczy ujrzą z bliska górników, kolejarzy, rolników, lekarzy i kogo tam jeszcze.
Oni przegrają, bo nie potrafią z ludźmi rozmawiać. Przegrają, bo tak naprawdę nic nie mają ludziom do zaoferowania. Zero konkretów, zero idei.
Ale wcześniejszych wyborów raczej nie będzie. Będzie socjotechnika, przegrupowania. Może już w sierpniu będziemy mieć premiera z Krakowa, albo jakiegoś rezolutnego Kazia? Kto wie...?
Pozdrawiam serdecznie :)
Anno, dzięki :))
Sorki, odpowiem już rano...
Dobranoc :)
No cóż, mnie zastanawia wciąż duże poparcie dla rządu. Mimo tylu wpadek, czystek, kompromitacji w polityce zagranicznej. Jak tak dalej będzie, to żadna rekonstrukcja już nie będzie potrzebna, bo popularność przekroczy tę notowaną przez Putina i jego rząd..
Ckwadrat - poparcie dla rządu jest właściwie tożsame z poparciem dla partii politycznych, a tu na razie jest, jak jest. Poza tym na początku każdy rząd dostaje od społeczeństwa jakiś kredyt zaufania. Nie za bardzo ufam tym sondażom. Tak dużą przewagę PO nad PiS-em tłumaczyłbym przeniesieniem sympatii niedawnego elektoratu LiD właśnie na Platformę. Ale ważna jest tednencja a ta ostatnio wykazuje, że poparcie dla PO raczej spada. Przyjdzie czas gdy ten proces potoczy się lawinowo.
A przynajmniej w to wierzę...
Pozdrawiam
PS. Jak zdrówko?
Prześlij komentarz