Na MŚ we Włoszech w 1990 r. trenowana przez niego Holandia zremisowała w grupie 1:1 z Egiptem, 0:0 z Anglią i 1:1 z Irlandią. Odpadła w ćwierćfinale po porażce 1:2 z Niemcami.
Dwa lata temu na Weltmeisterschaft w Niemczech Beenhakker prowadził reprezentację Trynidadu i Tobago. Wyniki tej drużyny to: 0:0 ze Szwecją, 0:2 z Anglią i 0:2 z Paragwajem.
Doszły do tego rezultaty jakie osiągnął z reprezentacją Polski podczas ME w Austrii i Szwajcarii. Czy to tylko pech, czy też może Leo powinien szukać sobie nowej pracy?
Zdjęcia: PAP/EPA / KERIM OKTEN oraz AP / Jon Super
Monty Python - skecz o ministerstwie głupich kroków
2 komentarze:
Szkoda, że przegraliśmy tak żałośnie. Piłka nożna to jeden z elementów życia publicznego który jednoczy wszystkich Polaków, bez względu na poglądy. A tego byśmy teraz potrzebowali. Niestety po tych mistrzostwach lemingi jeszcze bardziej będą wstydzić się Polski i wszystkiego co z nią związane.
Pozdrawiam:)
Ja też żałuję. Jestem kibicem niemal od urodzenia. Zabrakło umiejętności. I choć czasem takie niedostatki nadrabia się cechami wolicjonalnymi- jak mówią fachowcy - to mam wrażenie, że tego również naszym piłkarzom brakowało. No i za dużo jednak było tych głupich kroków...;)
Pozdrawiam, Jaku!
Prześlij komentarz