środa, 1 kwietnia 2015

Medialne rewiry

Oczy ze zdumienia przecierałem, gdy któregoś dnia oglądałem w tvn audycję, w której zastanawiano się, czy Putin to sprytny polityk, czy zwykły bandyta. No i sporo było za tym, że jednak bandyta. Tym bardzie byłem zdumiony, bo pamiętam bardzo dobrze, gdy ta sama stacja, ci sami ludzie wyśmiewali osoby, które twierdziły w 2010 czy 2011 roku, po katastrofie smoleńskiej, że mamy do czynienia z politycznym gangsterem. 

A przecież już wtedy było jasne, że Putin to bezwzględny dyktator. Już mordował ludzi w Czeczenii, przymierzał się do zaatakowania Gruzji. To wówczas redaktorzy tvn i Gazety Wyborczej tego nie dostrzegali? Dziś, gdy cały świat oprzytomniał po kolejnych zbrodniach wschodniego watażki, łatwo snuć polityczne dywagacje. Ale mądry dziennikarz czy polityk musi przewidywać. 

Ale to nie koniec dziwnych zmian w polskim dziennikarstwie. Oto niejaki Lis zaatakował kandydata na prezydenta PiS, że jego teść jest Żydem. A Gazeta Wyborcza nic. Cisza! Pismo, które nawet użycie słowa Żyd w jakimkolwiek kontekście ścigało ogniem i żelazem, tym razem milczało. 

Widocznie gazeta ma różne standardy, gdy idzie o antysemityzm. 

Tomasz Połeć

2 komentarze:

  1. Witaj R.,

    W kwestii antysemityzmu, to wiadomo, że antysemitą jest ten, którego Żydzi nie lubią.
    A propos tescia A. Dudy,Juliana Kornhausera, to jest on Żydem, ale słyszałam, że polskim patriotą.

    Pozdrawiam serdecznie

    PS Widzę, że nieco zmieniłeś szatę graficzną. Podoba mi się, gdyż lubię kolor zielony, jak Scarlett O'Hara z "Przeminęło z wiatrem"

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj E.,

    wiosna :-) Choć silniejszy, a nie cieplejszy wieje wiatr...

    Strzał Lisa prymitywny. Niech się pochwali swoimi teściami...

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń