Już w czasach komuny ktoś słusznie powiedział, że żyjemy w kraju cudów. Ludzie wydawali więcej niż zarabiali, każdy miał pracę, a nie było co robić, wszystkiego brakowało, ale zakłady wyrabiały po 500 procent normy. Jak to możliwe? Ano cud - jak mówił Laskowik!
I dziś cudów nam nie brak. Polska jest jednym z krajów europejskich, w którym dochody obywateli są mniejsze niż ich wydatki. W sklepach jest wszystko, choć kraj nie produkuje niczego. Mało kto ma godziwą pracę, ale za to mamy całe dzielnice banków, galerii handlowych i najwięcej reklam zachęcających do korzystania z kredytów.
Mamy też władzę, która potrafi zaradzić każdemu problemowi. Na przykład niedawno województwo lubelskie zostało całkowicie zasypane. Pani minister skomentowała lekkomyślnie, że „sorry, ale taki mamy klimat”. Ponieważ to nie było roztropne, głos zabrał też premier, który najpierw stwierdził, że sam nie może zajmować się wszystkim i niech ludzie się zwracają do lokalnych władz. Zaraz jednak się zreflektował i osobiście interweniował u pani wojewody.
I co? Można rozwiązać problem od ręki? Można. Od tej pory lubelskie zniknęło z mediów.
Tomasz Połeć
Dymek: Rzepka
Witaj R.,
OdpowiedzUsuńA mnie pozostało tylko powtórzyć za Panem Jankiem: Sorry, rząd jest chory!!!
Sorry, rząd jest chory Jan Pietrzak felieton
Pozdrawiam serdecznie
Dzięki serdeczne E.,
OdpowiedzUsuńJan Pietrzak nieustająco w dobrej kondycji.
Rząd jest chory, brakuje tylko tego, by chodził na czworaka po stole szukając słoika z brakującą kasą w budżecie. Bo w kwestii konia który mówi, to mają do pomocy Romana.
Pozdrawiam serdecznie
to nie choroba, to normalna mafia, w pełni świadoma tego, co robi... żadne pigułeczki i kroplóweczki tu nie poradzą. chorzy na dziwną chorobę, która nie dopuszcza do świadomości faktów i nie łączy zdarzeń, zapadli ci, którzy do dziś ich bronią.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Znamiennym jest fakt, że tylko dwie osoby odważyły się publicznie użyć słowa mafia, wyrażając własną opinię o państwie. Pierwszy był J.Kaczyński, a co ciekawe, drugą osobą, która publicznie w identyczny sposób wyraziła się o sposobie sprawowania władzy w Polsce, był Aleksander Gudzowaty. Z Kaczyńskim sprawa jest jakby zupełnie oczywista, lecz postawa Gudzowatego kompletnie mnie zaskoczyła. Najbardziej chyba wtedy, kiedy Stokrotce prosto w oczy(na wizji) powiedział, że w tivi pracują przebrani redaktorzy i on już nigdy nie przyjmie od niej zaproszenia do studia.
OdpowiedzUsuńNajsmutniejsza jest jednak milcząca aprobata całej reszty udającej, że nic o mafii nie wie :)
@Grajka,
OdpowiedzUsuńto jest Wirus Sowieckiej Indoktrynacji ;-)
Pozdrawiam
Witaj R.,
OdpowiedzUsuńNowa szata graficzna - cool!!!!:)))
Pozdrawiam serdecznie
Dzięki E.!
OdpowiedzUsuńJeszcze nad nią pracuję :-)
Pozdrawiam serdecznie