środa, 30 kwietnia 2014

Putinada i błogostan

Na Ukrainie trwa już praktycznie regularna wojna, Rosjanie, niestety zachowują się tak, ja Niemcy w 1939 roku. Prowokacje, metoda faktów dokonanych. Dziś świat martwi się, czy Rosja zaatakuje swego sąsiada, zapominając już, że Rosja zabrała Krym i ma w nosie wszelkiej maści potępienia i groźby sankcji!

Tymczasem w Polsce błogostan. Rządzący zastanawiają się, czy wypada odwołać rok Rosji w Polsce w 2015 r. Bo przecież należy oddzielić kulturę narodu rosyjskiego od zbrodniczych instynktów jego przywódcy. Czyżby? Przecież w Rosji, aby zaistnieć w jakiejkolwiek dziedzinie, trzeba mieć błogosławieństwo Putina! Tak więc byłby to rok Putina w Polsce!

Nikt też nawet słowem nie wspomina, że należy natychmiast zamknąć tzw. mały ruch graniczny z obwodem kaliningradzkim, aby odciąć możliwości penetracji naszego kraju przez wszelkiej maści szpiegów i prowokatorów.

Rosjanie bez pardonu porwali obserwatorów OBWE, wśród nich Polaka. Szef naszego BBN, gen. Koziej (stara, moskiewska szkoła) potępił takie zachowanie. No, bardzo dziękuję w imieniu porwanego. Rosjanie już się tak wystraszyli, że pewnie oddadzą i obserwatorów, i Krym!

Tomasz Połeć

Dymek: Rzepka


4 komentarze:

  1. Witaj R.,

    Dymek super!:-)

    W Polsce błogostan, bo i czegóż innego się spodziewać, jeśli premier rządzi za niemieckie pieniądze, a prezydent za ruskie. Czekajmy tylko, aż Polska oficjalnie zniknie z mapy Europy.

    Pozdrawiam serdecznie, chociaż daleko mi do optymizmu. Tłukę "Okruchy" żeby odgonić czarne myśli.

    OdpowiedzUsuń
  2. W teorii zamknięcie małego ruchu granicznego to dobry pomysł, ale w praktyce to wygląda to tak, że i bez tego Polska jest silnie spenetrowana przez wywiad rosyjski. Pusty śmiech mnie ogarnia gdy czytam raport ABW z którego wynika, że w zeszłym roku wydalony został z Polski tylko jeden rosyjski agent.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj E.,

    a najgorsze jest to, że nie znamy jeszcze rzeczywistego rozmiaru szkód, jakie wyrządzili Polsce swoimi rządami te liberały-aferały.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Przemek,

    a ci agenci niejednokrotnie zapraszani są do różnych mediów jako eksperci żeby objaśniać Polakom złożoną rzeczywistość. Gołym okiem widać kto jest kim...

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń